Dno,żenada,katastrofa!

Oglądając wczorajszy mecz,przypomnę Polska przegrała ze Słowacją 2-0 zastanawiałem się co ja w ogóle oglądam?Czy to zawody amatorskich zespołów C-klasowych czy też może spotkanie Gibrartaru kontra Szeszele...Kibice jak zawsze wybaczyli,nie zawiedli,przyszli,dopingowali,ale i tak im się dostało,bo przecież gwizdali,a tak się nie godzi na galaktikos gwizdać!Pan K. nawet uraczył nas swoimi wypocinami względem kibicowania na Twiterku!Ojojoj teraz będzie psycholog potrzebny,by odbudować morale...Jak to mówi Ferdek "A kopa w tyłek Panu nikt nie zasadził"

I jak zawsze po meczu zaśpiewać cza ..Nic się nie stało,Polacy nic się nie stało-uśmiech pojawi się na ustach,a w sercu sami okłamujemy siebie!

         No jak można,pytam się jak można grać i nic nie grać!Błędy w obronie,pomocy totalnie nie było o ataku nie wspomnę...Rozumiem można tłumaczyć trenera,że nowy,nowicjuszy,że pierwszy raz w kadrze,ale jak tłumaczyć tych starych wyjadaczy Lełandowski,Błaściykowski,Klychowiak,Judłowiec,Morzejewski.....Ludzie jak ja widzę te nasze gwiazdy!Nażelowane,wypindrowane,zafarbowane,niczym Bogowie olimpu stąpający po murawie przed meczem.W słuchaweczkach z najnowszym modelem iphona plus żenujące żucie gumy.

W swoich klubach zażarci,waleczni,nieustępliwi,a w reprezentacji jakkkk teeee muchyyy w smollleee,powoli maszyna ruszyłaaaa po szynaccchhhh...Ojeje a nie daj Boże ktoś zahaczył,przewrócił,kopnął....to od razu zmiana,bo nóżki to na wagę złota,a nie do reprezentacji polski.W klubach ponoć za strzelenie każdej bramki mają płacone,więc po co się tu wysilać??Jeszcze ten orzełek ciąży,a i piłka może fryzurkę zniszczyć!

Taki Lełandowski po złotą piłkę się pcha,gole dla Dortmundu na zawołanie strzela,a tu nie tu nie idzie,Błaściykowski kolejna gwiazdeczka,monolit drużyny niemieckiej,a tu po co...eeeee i tak nic z tego nie bedzie!Najbardziej mi żal trenera,bo ten ma raptem kilka dni na sklecenie z tego wielkiego g.Warkoczyka z koralikami..

Za przeproszeniem po c... nam ta reprezentacja?Przekazywać wszelakie pieniążki przyznane na pierwszą drużynę na akademie,młodzików,kluby niższych klas...Przecież skoro gwiazdeczki tak dobrze zarabiają,przykład Śćęsnego,który dziś podpisał 5 letni kontrakt  z Arsenalem na bagatela 5,2 miliona  funtów rocznie,mogą się zrzec wszelakich wypłat...

Chcemy by posłowie pracowali za darmo,a ja chce żeby piłkarze grali za darmo!

Jak nie chcą przyjeżdżać na kadrę to nie nie prosić się,przecież w kraju mamy setki zawodników,którzy zapewniam dla Narodówki będą gryzć trawę,a orzełek na piersi,będzie dla nich dumą i spełnieniem marzeń,a nie cieżarem...

Jedyną osoba dla której warto było zostać przed tv to A.Boruc ratujący raz za razem nasze tyłki.

Jak mam być cicho skoro jestem zdegustowany,wkurzony,zmęczony.